Zanim na naszym blogu pojawi się relacja z wykładu Sebastiana Jagielskiego, zapowiadamy wykład Moniki Talarczyk-Gubały, Kino kobiet w PRL-u jako kino mniejszości. Będziemy kontynuować eksplorowanie tematyki filmowej, jednakże po raz pierwszy przyjmiemy wyłącznie kobiecą perspektywę. W centrum naszego zainteresowania znajdą się bowiem reżyserki – ich drogi do sukcesu oraz przeszkody, które musiały pokonać w zmaskulinizowanym świecie kina. Tym razem spotykamy się w środę, 23 maja. Godzina i miejsce bez zmian – godzina 18:00, No Local (ul. Sławkowska 14, Kraków),
Jak pisze Talarczyk-Gubała, wykład wprowadzi słuchaczy w problematykę edukacji i pracy zawodowej reżyserek w polskiej kulturze filmowej, zogniskowanej w Szkole Filmowej w Łodzi i państwowej kinematografii PRL-u. Mimo propagandowej emancypacji kobiet przez podejmowanie „męskich” zawodów i ich obecności na wydziale reżyserii dzieliły status kulturowej mniejszości. Droga do debiutu oraz socjalizacja w patriarchalnej kinematografii wskazuje na polską odmianę tzw. sufitu z celluloidu i konieczność symbolicznej transgenderowej metamorfozy, by stanąć na czele ekipy filmowej, co zostanie omówione na przykładzie kilku reprezentatywnych zawodowych biografii.
Krystyna Janda w filmie „Człowiek z marmuru”
Monika Talarczyk-Gubała – filmoznawczyni, autorka książki „PRL się śmieje! Polska komedia filmowa 1945 – 1989” oraz licznych artykułów, publikowanych m.in. w „Kwartalniku Filmowym”, „Filmie”, „Kulturze Popularnej” i „Zadrze”. Prowadziła również warsztaty wokół problematyki płci w filmie na festiwalu Era Nowe Horyzonty.